Pogoda się polepsza, więc postanowiłem zmienić oponki na letnie. Podniosłem auto, śruby tylnych kół odkręcone, ale koło ani myśli o zejściu. Pierwszy raz mam taki przypadek. Szarpanie nie pomaga, może jakimś szuwaksem potraktować? Jakieś pomysły koledzy?
Jak wyżej ..tylko uważaj żeby z podnośnika nie zwalić fury. Jak zakładasz alufelgi to sobie delikatnie popryskaj tym http://autohity24.pl/p/137/5299611/s...d5b56c7258c34c na styku z piastą. i będziesz zdejmował bez najmniejszego wysiłku.
genio, jak się boisz że spadnie to opuść na ziemię poluzuj ze dwa obroty wszystkie śruby (delikatnie może być 1,5 obrotu śruby i wsiądź do auta rusz nim delikatnie i przyhamuj ,100% zadziała tylko bez przesady z prędkością wystarczy żeby auto delikatnie się toczyło na nawierzchni o dobrej przyczepności :wink:
młot taki 5 kg i wal po oponie tylko uważaj na felge nie ma innych sposobów chyba że nie masz pierścienia centrującego tylko trzyma sie na śrubach i jest lekki luz między felcem piasty a felgą to opuść stopniowo na windzie aż koło odda ale jak tak nie chce zejść to raczej masz pierscienie albo ori felge ori podtoczoną :diabelski_usmiech jak to nie pomoże to przecinak miedzy tarcze a felge i uderz młotkiem chyba że stalowa to nie wejdzie przecinak :diabelski_usmiech
... tego łożyska nie lubią :zimno LUKI, a mój sposób praktykowaliśmy w serwisie na ciężkich przypadkach i zawsze się sprawdzało :wink: a co do siły hamowania to chodziło mi o delikatne przychamowanie przy niskiej prędkości tzn. auto zaledwie się toczy :idea:
jakimś wd-40 psiknij
potem długa rura jako przedłużenie klucza, i lekko pukaj młotkiem w klucz i felgę ale przez jakiś drewniany klocek to nie uszkodzisz felgi
Też miałem kiedyś taki problem, a walenie, kopanie i wszelkie modły nie przynosiły efektu. Rozwiązałem go w sposób, który wcześniej opisał sziaba śruby poluzowałem dosłownie na 2 milimetry i lekko ruszając i gwałtownie hamując - wystarczy 2 razy przód tył, później auto na podnośnik i koła zmienione. Musisz tylko pamiętać, aby śruby tylko delikatnie poluzować.
A na przyszłość aby uniknąć sytuacji tego typu, podczas zmiany kół najlepiej posmarować miejsce styku felgi z piastą jakimś smarem, aby po sezonie nie trzeba było używać młotów, kopniaków, pięści i aparatów fotograficznych
Komentarz